polenta na budyniu czekoladowym z truskawkami. |
Mmm, lepsza od tej zwykłej. Pyszna jest. A wczoraj mama przyjeżdżając z pracy, oznajmiła mi, że coś mi kupiła. Pomyślałam 'jogurty, banany, jabłka', bo się kończą? A tu nie trafiłam. Truskawki! Całę kilo *_* Za pół tylko 2,30zł. A są słodziutkie, bardzo. Przepraszam za moją wczorajszą nieobecność, ale nie zdążyłam zjeść śniadania w domu. Oh, zapomniałabym. Muszę iść teraz do sklepu, potem muszę posprzątać, żeby moja mimi była zadowolona, a następnie wejdę do Was, a później udzielę korepetycji z chemii. Do zobaczenia!
Truskawki! ♥
OdpowiedzUsuńMiłej soboty :)
Nie jadłam jeszcze polenty na budyniu jak i manny :) Chociaż mam zamiar spróbować w najbliższym czasie.
OdpowiedzUsuńna budyniu?:D ej nie wpadłabym na to, ona zawsze sama z siebie robi się taka gęsta
OdpowiedzUsuńPodziel się tymi truskawkami :D
OdpowiedzUsuńtruskawki <3
OdpowiedzUsuńtruskawki, mi mam dziś kupi ;p pyszna polenta ,czekoladowa <3
OdpowiedzUsuńPolenta z budyniem? Zdecydowanie muszę wypróbować :)
OdpowiedzUsuńI te truskaaaawy<3
muszę spróbować polenty na budyniu! Twoja prezentuje się pysznie ;)
OdpowiedzUsuńPracowity dzień ; ) Truskaweeeczki <3
OdpowiedzUsuńOmomom jakie pyszne:))))))))))
OdpowiedzUsuń