poniedziałek, 4 marca 2013

_20_

"i wezmę oddech, przetnę aortę Tobie, bo wolę, żebyś nie istniała niż żyła obok mnie."

kasza kukurydziana z ubitym białkiem, kiwi i dżemem wiśniowym.







Byłam tu już rano, lecz zdjęcia były za duże i wyświetlały się na obserwatorach. Więc dodaję drugi raz. Pyszne to było *_* Dzisiejszego dnia nie skomentuję, totalna porażka. Nie chcę tak dłużej. Zasnę ze zły humorem, Huczuhucz'em w słuchawkach i obudzę się zła, fajnie -,-

5 komentarzy:

  1. Z białkiem? Musiała być przepyszna :)

    OdpowiedzUsuń
  2. To ja powiem, że po Twoim śniadaniu będąc w sklepie widziałam kaszkę kukurydzianą, dumałam kupić czy nie kupić... ale jakie to w smaku jest? :D Takie jak kasza manna czy bardziej jak jaglana?

    OdpowiedzUsuń
  3. Znowu mnie kusisz tą piankową kukurydzianką, mmm:D

    OdpowiedzUsuń
  4. same pyszne śniadania u ciebie ,ta piankowa kasza jest super !

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam tą kaszę, piankowej jeszcze nie próbowałam.

    OdpowiedzUsuń