kukurydziany* pancake, z gorzką czekoladą (w środku), bananem i kremowym serkiem. |
Improwizacja czasem się udaje, na przykład dziś, w poniedziałek na technice też. Robiliśmy krem, nie wiedzieliśmy co zrobić, to kupiliśmy mascarpone, nutellę, dżem, migdały, posypkę, ptysie i to wszystko złączyliśmy. No i 6 za nic wpadło :) Na dworze niemiłosiernie gorąco, a ja jadę do Lublina niedługo, nie chce mi się ;<
Pyszne nadzienie :)
OdpowiedzUsuńkrem na technice ? ciekawie ;p
OdpowiedzUsuńten omlet taki żółciutki , rzadko robię coś z mąki kukurydzianej... a ten omlet kusząco wygląda ;D
Mm chętnie bym wpadła na taka improwizację :)
OdpowiedzUsuńA taki krem - jaki on musiał być pyszny *.*
Jaki żółciutki i wyrośnięty! :)
OdpowiedzUsuńMm fajny ten omlet:)
OdpowiedzUsuńZ mąki kukurydzianej? Czy z kaszy? :D
OdpowiedzUsuńkaszy :)
Usuńcudny kolorek i cudny grubasek :)
OdpowiedzUsuńTo fajną macie technikę :D Ja tylko raz robiłam gofry ; )
OdpowiedzUsuń