wtorek, 7 maja 2013

_78_

kasza manna z ziarnami słonecznika, winogronem i kiwi.





Ta kasza wyszła mi dziś inna, lepsza. Czy to możliwe, że dlatego, ponieważ rozmieszałam ją w odrobinie mleka, a potem wlałam znów do mleka i gotowałam do zgęstnienia? Nie wiem, ale wiem, że jak dotychczas była to najlepsza manna. Dzisiaj od rano słoneczko, gorąco, uwielbiam! Mam wf na 7 lekcji, to znaczy od 13.30 do 14.30 na dworze. A dzisiaj jeszcze biegaliśmy interwały. Jestem z siebie dumna, bo ukończyłam to jako druga.

11 komentarzy:

  1. Pyszna kaszka, cudowna miska i wspaniały wynik- czego chcieć więcej? ;) Podziwiam, że założyłaś aska, ja bym się nie odważyła^^

    OdpowiedzUsuń
  2. w ten sposób jest lepiej, bo na pewno nie zrobią Ci się grudki :D
    Gratuluję

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja uwielbiam właśnie grudki w kaszce :D

      Usuń
  3. Wpadnij do mnie jutro z taką kaszką ;)
    Smacznie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. jaka piękna kompozycja :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak dawno takiej kaszki nie jadłam! Trzeba zrobić, bo mi apetytu narobiłaś;D Gratuluję interwałów!

    OdpowiedzUsuń
  6. Prosto i zdrowo. Dodatek słonecznika super.

    OdpowiedzUsuń
  7. fajnie wygląda ta manna , tak wiosennie - pychotka ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Polałabym miodkiem albo klonowym...:D

    OdpowiedzUsuń
  9. smakowicie!
    gratuluję drugiego miejsca. :)

    OdpowiedzUsuń