wtorek, 26 lutego 2013

_15_

kasza manna z białkiem, mrożonym bananem i
dżemem wiśniowym.








Wczoraj nie było śniadania bo zaspałam i wsunęłam na szybko płatki z mlekiem i jogurt, i pobiegłam do szkoły. Poprzewracało mi się to wszystko w brzuchu i na polskim jęczałam przyjaciółce jak mi jest niedobrze. Kochana nosi mi do szkoły jabłka <3. A dzisiaj leniwe śniadanie, bo czeka dziś na mnie ortopeda. Grr. Żeby z kolanami wszystko było w porządku.

11 komentarzy:

  1. Manna jest pyszna, taka gęsta, cudowna!
    Trzymam kciuki za lekarza, głowa do góry^^

    OdpowiedzUsuń
  2. Piankowa najlepsza<3
    Oby było wszystko dobrze:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pyszności! Muszę spróbować z pianką :)

    OdpowiedzUsuń
  4. będzie dobrze,trzymam kciuki;*
    muszę koniecznie spróbowac tej manny z ubitymi białkiem, bo ma cudowną konsystencję<3

    OdpowiedzUsuń
  5. u ciebie pyszna piankowa manna a u mnie piankowa owsianka ;p mniami *-*

    OdpowiedzUsuń
  6. Robię jutro kasze manną na śniadanie! :D

    OdpowiedzUsuń